MSCHF, kolektyw artystyczny z siedzibą w Brooklynie w Nowym Jorku, zyskała sławę dzięki swoim unikalnym i często kontrowersyjnym projektom. Została założona w 2018 roku i szybko wyróżniła się na tle tradycyjnego świata sztuki i marketingu swoim podejściem, które łączy sztukę, technologię i komentarz społeczny. Przyjrzyjmy się bliżej jak zyskała swój rozgłos.
Filozofia MSCHF
Kolektyw MSCHF, specjalizuje się w branży artystycznej i medialnej. Jest znany z realizacji projektów i produktów, które często prowadzą do ożywionych dyskusji i zyskują rozgłos w mediach. Poprzez łączenie elementów sztuki, biznesu i technologii, MSCHF stara się tworzyć oryginalne projekty, które skłaniają do refleksji nad naszymi nawykami konsumenckimi.
Produkty firmy MSCHF cechuje zabawne podejście do różnorodnych tematów. Z dumą przekraczają oni ustalone normy, co prowadzi do pytania: W jaki sposób firma zarabia na sprzedaży tak nietypowych produktów? W odróżnieniu od innych firm, które koncentrują się na doskonaleniu produktów, marketingu i doskonałej obsłudze klienta, MSCHF obrało inny kierunek.
Skupiają się na łapaniu aktualnych trendów i zdają sobie sprawę, że współcześni konsumenci poszukują przedmiotów, które są interesujące i prowokują do dyskusji. Wartość społecznego uznania przeważa nad ich praktycznością.
Prowokacyjne projekty już od samego początku
MSCHF nie oszczędzało na prowokacji już od samego powstania kolektywu. Pierwszym projektem jaki ujrzał świat były “Jesus Shoes” czyli po prostu buty Jezusa.
Jest to zmodyfikowany model Air Max 97, który w podeszwie posiada święconą wodę z rzeki Jordan. Oznacz to że każdy kto jest nosi może teoretycznie chodzić po wodzie, jak robił to Jezus. Dodatkowo jako zawieszkę posiada krzyż.
Podczas premiery buty kosztowały $1,425 a cena na rynku wtórnym wynosi około $2,500. Buty wyprzedały się w minutę.
Premiera oczywiście nie odbyła się bez rozgłosu i oburzenia środowisk religijnych. MSCHF już po premierze pierwszego produktu osiągnęło swój cel. Kontrowersje i poruszenie społeczne.
Najpopularniejsze projekty MSCHF
MSCHF ma na swoim koncie liczne projekty o których słyszeli ludzie z całego świata. Ich niekonwencjonalne podejście do sztuki i tworzenia produktu, zostały wykorzystane w najbardziej nieprzewidywalny sposób.
Poniżej przedstawiamy 5 projektów które zapadły nam najbardziej w pamięci.
MSCHF zakupił druk z kropkami autorstwa Damiena Hirsta, następnie wyciął poszczególne plamy i sprzedał je oddzielnie za $480 każda. Pozostała część papieru, zatytułowana “88 Holes”, osiągnęła na aukcji cenę 261 400 dolarów. Projekt ten komentował wartość i percepcję sztuki na rynku.
2. Big Red Boot
To ogromne, czerwone buty, które zyskały popularność ze względu na swój unikalny i absurdalny wygląd. Nawiązują do animowanej postaci Astro Boy. Nosiły je gwiazdy takie jak Diplo, Lil Nas X lub Lil Wayne.
3. Blur Money
Blur Money to po prostu rozmazany stos banknotów który możesz postawić na półce jako ozdoba. Występuje w różnych walutach: USD, AUD, WON, YEN, EUR, CNY i AED. Projekt ten komentuje konsumpcjonizm oraz potrzebę wydawania pieniędzy na niepotrzebne rzeczy. Każda z walut szybko się wyprzedała i ich cena na rynku wtórnym jest kilkukrotnie wyższa niż oryginalna.
Projekt “ATM Leaderboard” można było doświadczyć osobiście na Art Basel w Miami w 2022 r. Specjalny bankomat śledzi saldo kont rozliczeniowych osób korzystających z niego, wyświetlając listę najlepszych wyników. Każdy uczestnik był potajemnie fotografowany w momencie wkładania karty. MSCHF tworzyło miniaturowy profil każdego uczestnika oczami maszyny: twarz i kwotę w dolarach. Osoby z najzasobniejszym kontem lądowały na górze listy.
Eat The Rich Popsicles to lody w kształcie karykatury najbogatszych ludzi na świecie Sprzedaż lodów odbywała się na zasadzie eventu w Los Angeles i Nowym Jorku w 2022 roku. W specjalnych ciężarówkach z lodami, można było zakupić lody z głową Elona Muska, Marka Zuckerberga, Billa Gates’a, Jacka Ma i Jeffa Bezosa.
Współcześnie używane wyrażenie “Eat The Rich” często łączy się z Jean-Jacques Rousseau, filozofem epoki Oświecenia, i jego rzekomymi słowami w dziele Adolphe’a Thiersa o Rewolucji Francuskiej. Mówi się, że Rousseau powiedział: “Kiedy ludzie nie będą mieli już nic do jedzenia, będą jeść bogatych“.
W ostatnich czasach, to powiedzenie nabrało nowego znaczenia w kontekście problemów dzisiejszych Millenialsów i pokolenia Z w Ameryce, gdzie rosnąca dysproporcja bogactwa i trudności z zakupem własnego domu sprawiają, że marzenia o stabilizacji życiowej wydają się być nierealne.
Kłopoty prawne MSCHF
Kontrowersyjne projekty nie mogą obejść się bez kłopotów z prawem i pozwami. W 2021 roku MSCHF wydało w kolaboracji z Lil Nas X, “Satan Shoes” za $1,018, czyli przeciwieństwo “Jesus Shoes”. Tym razem w podeszwie zamiast wody święconej znalazła się ludzka krew. Możesz się domyślić jak wielkie rozgoryczenie wywołał dany model.
Nike postanowił pozwać MSCHF o nieautoryzowaną sprzedaż butów z logiem Nike. Nike oświadczyło że nie miało nic wspólnego z produkcją butów. Sąd przyznał racje Nike, i nakazał MSCHF wstrzymać sprzedaż. Problem był taki że wszystkie buty, poza jedną parą zostały już sprzedane i wysłane do kupujących.
W ramach ugody MSCHF miało akceptować zwroty butów. Jednak na platformach takich jak Ebay, ceny osiągały nawet $15,000. To raczej nie skłoniło kogokolwiek do zwrotu butów.
MSCHF uznało pozew od Nike za atak na wolność ekspresji. Jednak zgodzili się na ugodę aby mieć pozew za sobą. Chcieli skupić się na nowych projektach.
Czekamy na więcej
MSCHF to kolektyw, który niezwykle odróżnia się od konwencjonalnych marek. Ich twórczość jest odważna, nierzadko wywołująca kontrowersje, lecz zawsze skłania do refleksji. Są oni dowodem na to, że sztuka może służyć jako narzędzie do komentowania i podważania współczesnych tendencji społecznych i kulturowych. Charakterystyczną cechą MSCHF jest ich zdolność do połączenia artystycznego przekazu z komercyjnym powodzeniem.
Nieustannie śledzimy poczynania MSCHF w sieci. Jesteśmy ciekawi jakim projektami nas zaskoczą w przyszłości i jaki temat społeczny tym razem poruszą. Zdecydowanie nie da się przejść obok tego kolektywu obojętnie.